W Polsce nie trzeba mieć w samochodzie apteczki ani kamizelki odblaskowej. Zwykle za granicą jest to obowiązkowe wyposażenie pojazdu. Sprawdziliśmy, jakie wyposażenie i dokumenty muszą znajdować się w aucie oraz jakie kary grożą kierowcom za ich nieposiadanie podczas kontroli drogowej.
Jakie wyposażenie samochodu zapewnia producent?
Producent musi spełnić szereg norm bezpieczeństwa przed wprowadzeniem pojazdu na rynek. W tym celu samochód musi mieć homologację. Utrzymanie samochodu w dobrym stanie jest obowiązkiem właściciela. W tym celu przeprowadza się coroczny przegląd techniczny. Jednocześnie należy na bieżąco usuwać ewentualne usterki. Zgodnie z art. 66 Ustawy o ruchu drogowym:
Wymagania techniczne pojazdu uczestniczącego w ruchu:
- Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
- nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
- nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
- nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
- nie powodowało niszczenia drogi;
- zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
- nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych”.
Warto przed zakupem pojazdu, szczególnie używanego, zweryfikować, czy wszystkie wymagania są spełnione.
Co trzeba mieć w aucie w 2024 roku?
Polskie prawo nakłada na kierowcę obowiązek posiadania:
- Gaśnicy – musi ważyć co najmniej 1 kg, być rozpoznawalna i mieć ważny przegląd techniczny. Przepisy mówią, że musi znajdować się w samochodzie, w łatwo dostępnym miejscu i zostać przymocowana do jakiegoś stałego elementu wyposażenia samochodu. Oznacza to, że nie możesz przewozić gaśnicy luzem w kabinie pasażerskiej ani w bagażniku. Niezabezpieczona gaśnica może być niebezpieczna podczas wypadku i może stać się rodzajem pocisku. Nieco odbiegając od tematu, warto wiedzieć, że brak gaśnicy w przypadku pożaru samochodu będzie powodem, z którego towarzystwo ubezpieczeniowe nie wypłaci odszkodowania z ubezpieczenia NNW.
- Trójkąt ostrzegawczy z ważną homologacją, który ustawiamy na drodze w razie wypadku lub awarii pojazdu.
- Tablica rejestracyjna – pamiętajmy, że musi być widoczna, tzn. dobrze oświetlona i czysta.
Przed wyruszeniem w drogę upewnijmy się, że wszystko przy sobie mamy.
Nowe elementy obowiązkowe montowane przez producenta
W 2021 roku władze Unii Europejskiej przegłosowały zmiany wyposażenia w nowo produkowanych samochodach. Od połowy 2022 roku każde wyprodukowane auto (w tym ciężarówki, autobusy i samochody dostawcze) musi mieć zamontowane systemy:
- monitorujące senność i uwagę kierowcy,
- wykrywania obiektów na drodze cofania,
- czarną skrzynkę, czyli rejestrator danych,
- awaryjnego sygnału STOP,
- inteligentnego dostosowania prędkości.
Dodatkowo samochody osobowe i dostawcze będą wyposażane w:
- zaawansowane systemy hamowania awaryjnego,
- systemy kontroli i utrzymania pasa ruchu,
- zwiększoną strefę przednią pojazdu chroniącą pieszych i rowerzystów przed uderzeniem głową.
Dzięki temu pojazdy będą przyjaźniejsze dla środowiska.
Obowiązkowe wyposażenie auta za granicą
Wiele krajów europejskich oraz niektóre kraje Azji, Ameryki Południowej i Afryki podpisały Konwencję Wiedeńską – porozumienie o ruchu drogowym, które stanowi, że jadąc za granicę, kierowca może przewozić w samochodzie tylko to, czego wymaga prawo obowiązujące w tym kraju, w którym zarejestrował samochód. Teoretycznie można by pomyśleć, że jesteśmy zwolnieni z konieczności zapoznawania się z lokalnymi przepisami. W praktyce – zdarzały się już przypadki karania zagranicznych kierowców za brak odpowiedniego wyposażenia samochodu. Oczywiście prawo jest wtedy po stronie kierowcy, który takiego mandatu nie powinien przyjąć. By jednak uniknąć niepotrzebnego stresu spowodowanego barierą językową podczas kontroli, lepiej zaopatrzyć się w akcesoria wymagane w danym kraju. Zdobycie ich nie powinno kosztować dużo. W szczególności należy zwrócić uwagę na przepisy obowiązujące w Chorwacji, Hiszpanii i Estonii. Samochód musi mieć wyposażenie, które nie jest obowiązkowe w innych krajach. W Hiszpanii są to dwa trójkąty ostrzegawcze (zwykle mamy tylko jeden) oraz koło zapasowe i zestaw do jego wymiany. W Chorwacji kierowcy muszą mieć zapasowe żarówki (nie dotyczy to tylko samochodów z oświetleniem halogenowym i LED). Estonia musi mieć również gąsienice.
Przepisy wielu krajów nakazują zaopatrzenie się w kamizelkę ratunkową i odblaskową.
Należy pamiętać, że wysokość grzywny będzie się różnić w zależności od taryf obowiązujących w danym kraju Europy. Za brak wyposażenia samochodu grozi nawet grzywna od kilkudziesięciu euro (w Chorwacji) do 1,5 tysiąca euro we Francji.
Dodatkowe wyposażenie samochodu
Wyposażenie obowiązkowe samochodu nie obejmuje apteczki ze środkami opatrunkowymi, a tym bardziej zestawu pierwszej pomocy zawierającego leki. Mimo wszystko wielu kierowców wozi ją ze sobą ze względu na obowiązek udzielenia pierwszej pomocy osobom poszkodowanym w wypadku. W skład wyposażenia apteczki samochodowej dostępnej w sklepach zwykle wchodzi: opaska uciskowa, bandaże i plastry z opatrunkiem, środek do dezynfekcji, ustnik do sztucznego oddychania, koc termoizolacyjny, chusta trójkątna i rękawiczki ochronne. Do tego zestawu warto dodać też kartkę z instrukcją pierwszej pomocy.
W Polsce nie ma też konieczności wyposażania auta w kamizelkę odblaskową. Warto jednak pamiętać, że choć kamizelka nie jest wymagana przepisami, każdy kierowca, który opuści pojazd poza terenem zabudowanym po zmroku, staje się pieszym i zaczynają go obowiązywać inne przepisy. Mówią one, że pieszy poza terenem zabudowanym po zmierzchu musi mieć elementy odblaskowe. Niezastosowanie się do wymogów grozi otrzymaniem mandatu. Najlepiej mieć w aucie tyle kamizelek odblaskowych, ilu pasażerów.
Co dodatkowo warto wozić w samochodzie?
Jeśli masz sprawne auto z porządnym akumulatorem, kable rozruchowe nie powinny być używane zbyt często, chyba że do odpalenia czyjegoś auta. Pasuje, nie starzeje się i może się przydać. Zwłaszcza w niskich temperaturach lub po dłuższym postoju uruchomienie silnika bez prądu może być niemożliwe. Nowoczesny samochód nie powinien być uruchamiany „na pych”. Warto jednak zawczasu dowiedzieć się, jak używać takiego kabla w samochodzie, zanim pojawi się awaria. Podłączenie ich bezpośrednio do akumulatora nie zawsze jest dozwolone.
Producenci coraz częściej rezygnują z kół zapasowych, w tym kół dojazdowych, zastępując je zestawami naprawczymi. W mroźną zimę dzięki takiemu zestawowi szanse na naprawę auta po przebiciu opony są minimalne. Po pierwsze, uszczelniacze chemiczne nie działają prawidłowo w niskich temperaturach. Po drugie przez większość czasu uderzasz w krawężnik lub dziurę ukrytą w śniegu i uszkadzasz oponę. Jeśli masz miejsce w samochodzie, warto mieć, chociaż koło dojazdowe i lewarek. Dobry klucz do kół też się przyda. Te fabryczne zazwyczaj mają kiepską jakość
Jeśli masz samochód ze standardowymi żarówkami halogenowymi w reflektorach, warto mieć zapasowy komplet. Kupując komplet żarówek, upewnij się, że faktycznie pasują do Twojego samochodu. Oczywiście te same uwagi dotyczą bezpieczników, które różnią się rozmiarem i natężeniem prądu.
Praca przy samochodzie w nagłych wypadkach zwykle kończy się brudnymi rękami. Rękawiczki nie tylko chronią przed zabrudzeniami, ale także przed zimnem i przypadkowymi urazami.
Mała i mocna latarka LED może przydać się w wielu sytuacjach. Po co ją nosić, skoro można też włączyć lampkę w smartfonie? Nie każdy chce zostawiać drogi telefon na chodniku lub na śniegu, aby zmienić koła lub użyć latarki w smartfonie w strugach deszczu. Wygodnym rozwiązaniem jest „czołówka” lub latarka z klipsem, którą przypinamy do ubrania, by nie nadwyrężać rąk.
Kara za brak obowiązkowego wyposażenia
Kierowcy mogą zostać ukarani wysoką grzywną przez władze, jeśli nie mają wymaganego wyposażenia samochodu, podczas rutynowej kontroli. Oto lista kar:
- 100 zł – nieczytelna, zakryta lub źle zamontowana tablica rejestracyjna,
- 20–500 zł – brak obowiązkowego wyposażenia pojazdu: gaśnica lub trójkąt ostrzegawczy,
- 150 zł – niestosowanie lub niewłaściwe używanie trójkątów ostrzegawczych
(w przypadku postoju pojazdu, wypadku lub holowania innego pojazdu), - 300 zł – niestosowanie lub niewłaściwe używanie trójkątów ostrzegawczych na autostradach i drogach ekspresowych.
Nie zapomnij! Brak niezbędnego wyposażenia pojazdu (zwłaszcza gaśnicy) może spowodować, że pojazd nie przejdzie przeglądu. Dlatego zawsze warto zwrócić uwagę na ten temat.
Zabronione elementy wyposażenia samochodu
Planując wyjazd za granicę, należy zwrócić uwagę nie tylko na podstawowe wyposażenie samochodu. W wielu krajach istnieją katalogi przedmiotów lub urządzeń, których nie wolno przewozić w aucie, często dłuższe niż lista wymaganych elementów. Informacja o zakazie powinna być również dostępna na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wiele krajów zabrania używania urządzeń rejestrujących jazdę lub korzystania z aplikacji powiadamiających o fotoradarach, lub kontrolach prędkości, a naruszenie tych zakazów może skutkować wysokimi grzywnami.
Jakie dokumenty musimy mieć przy sobie kierowca?
Od 1 października 2018 roku kierowcy nie muszą mieć w samochodzie dowodu rejestracyjnego i papierowego potwierdzenia ważności ubezpieczenia OC. W związku z kontrolami drogowymi policja ma elektroniczny dostęp do tych dokumentów za pośrednictwem Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK).
Od 5 grudnia 2020 został zniesiony również obowiązek posiadania prawa jazdy w samochodzie, co także jest możliwe dzięki aplikacji mObywatel. Aby z niego korzystać, musisz mieć profil zaufany. W serwisie mPrawo Jazdy możemy elektronicznie posługiwać się odpowiednikiem fizycznego dokumentu, który jest rozpoznawany przez policję podczas kontroli drogowych, tak samo jak prawo jazdy tradycyjne.