Samochody na wodór - kiedy będą dostępne?

Jak działają samochody na wodór?

Samochód wodorowy to w rzeczywistości auto elektryczne, które jest zasilane energią pozyskiwaną z tego pierwiastka. Umożliwiają to ogniwa paliwowe zainstalowane w pojeździe. Każde z nich składa się z katody, czyli elektrody dodatniej, anody – elektrody ujemnej oraz polimerowej membrany. Katalizator rozpoczyna proces chemiczny, którego efektem jest połączenie wodoru z tlenem oraz jego przemiana. Elektrony znajdujące się w anodzie są wprawiane w ruch i przemieszczają się obwodem zewnętrznym. Dzięki temu powstaje energia elektryczna niezbędna do napędzania samochodu.

Efektem ubocznym procesu wytwarzania energii elektrycznej przez auto wodorowe jest woda destylowana. Jest ona usuwana na zewnątrz i nie ma negatywnego wpływu na środowisko naturalne.

Jakie zalety ma samochód na wodór?

Do najważniejszych zalet, którymi wyróżniają się samochody wodorowe, można zaliczyć przede wszystkim:

• bezemisyjność – nie generują zanieczyszczeń, a jazda nimi nie wpływa negatywnie na stan powietrza,
• cichą pracę silnika – przekłada się to na większy komfort jazdy,
• bezpieczeństwo – ryzyko ich samozapłonu jest bardzo małe, gdyż ten proces może odbyć się dopiero przy temperaturze wynoszącej 575°C,
• niską masę – są zdecydowanie lżejsze w porównaniu z samochodami elektrycznymi.

Auto wodorowe jest zasilane pierwiastkiem, który powszechnie występuje na ziemi. Można go pozyskiwać także z odnawialnych źródeł energii, dzięki czemu nie trzeba się obawiać, że kiedyś go zabraknie. W przeciwieństwie do tradycyjnych paliw, takich jak benzyna czy olej napędowy, wodór jest pozyskiwany bez zużywania zasobów surowców energetycznych.

Auto na wodór a elektryczne – które z nich ma przewagę?

Porównując samochód wodorowy z elektrycznym, trzeba wziąć pod uwagę nie samo auto, a infrastrukturę niezbędną do jego utrzymania. Jest ona zdecydowanie lepiej rozwinięta w przypadku samochodów napędzanych energią elektryczną. W Polsce działa coraz więcej stacji ładowania, w których można napełnić akumulatory pojazdu. Natomiast pod koniec listopada 2023 roku na terenie kraju funkcjonują jedynie dwa komercyjne punkty, w których można zatankować wodór.

Pierwsza stacja została uruchomiona 11 września 2023 roku w Warszawie. Druga została oddana do użytku 30 października i mieści się w Rybniku.

Koncern Orlen zapowiada otwarcie dwóch kolejnych stacji tankowania wodoru w Katowicach oraz Poznaniu do końca 2023 roku.

Jakie auta na wodór są dostępne w Polsce?

Oprócz słabo rozwiniętej infrastruktury dla samochodów na wodór wadą jest także ograniczona dostępność tych modeli. Aktualnie w Polsce można kupić wyłącznie Toyotę Mirai II oraz Hyundaia Nexo. Jeśli interesują Cię auta wodorowe, to powinieneś dowiedzieć się na ich temat nieco więcej.

Toyota Mirai II

Druga generacja tego modelu weszła na polski rynek w 2021 roku. Od swojego poprzednika różni się ona przede wszystkim nowocześniejszym i ciekawszym designem. Zużywa także o 10% mniej paliwa. Na pełnym baku można nią przejechać 650 km. Zasięg ten jest więc zdecydowanie większy niż w przypadku aut elektrycznych, które, w zależności od konkretnego modelu, mogą pokonać 400–500 km na jednym ładowaniu baterii.

Ten samochód wodorowy swoim wyglądem przypomina luksusowy model Lexus ES. Jest dostępny z dwusoczewkowymi adaptacyjnymi światłami drogowymi Bi-LED oraz jednosoczewkowymi reflektorami Bi-LED wyposażonymi w automatyczne światła drogowe.

W modelu zastosowano trzy zbiorniki na wodór, dlatego można nim przejechać większy dystans. Silnik o mocy 182 KM pozwala osiągnąć maksymalną prędkość na poziomie 175 km/h. Ładowanie zbiorników do pełna zajmuje zaledwie 5 minut.

Hyundai Nexo

Jest to nowoczesny samochód wodorowy typu SUV. Auto łączy w sobie nowoczesne i zaawansowane technologie z futurystyczną stylistyką. Zapewnia zasięg 666 km, a napełnienie zbiorników zajmuje 5 minut. Wyróżnia się doskonałym wyglądem, a jego nadwozie zostało dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Zaawansowane systemy łączności oraz bezpieczeństwa sprawiają, że jazda tym samochodem to prawdziwa przyjemność. 

Zbiorniki na wodór są wykonane z włókna węglowego. Ukryto je pod podłogą w tylnej części pojazdu i są w stanie pomieścić 6,3 kg paliwa.

Samochody wodorowe – cena modeli dostępnych w Polsce

Warto bliżej przyjrzeć się kosztom, z jakimi wiąże się zakup samochodu wodorowego. Cena modelu Toyota Mirai w wersji Executive zaczyna się od 334 900 zł. Klienci mogą zdecydować się też m.in. na pakiety z dodatkowym wyposażeniem. Ich koszt to dodatkowe 35 000 zł.

Samochód na wodór Hyundai Nexo jest dostępny dla polskich klientów na specjalne zamówienie. Cena tego pojazdu to około 360 000 zł.

Samochody wodorowe w Polsce i na świecie – czy cieszą się popularnością? 

Mimo wielu zalet samochody na wodór nie są jeszcze tak popularne, jak auta elektryczne. Toyota Mirai II generacji cieszy się większym zainteresowaniem niż jej poprzednia wersja, jednak ten wynik nadal jest dużo poniżej oczekiwań producenta. Jest to związane przede wszystkim ze słabo rozwiniętą infrastrukturą. Specjaliści marki Toyota uważają, że wodór może zyskać dużą popularność jako paliwo przeznaczone do napędzania ciężarówek.

Obecnie trwają prace nad stworzeniem ogniwa wodorowego, które będzie nie tylko tańsze w produkcji, ale i trwalsze oraz wydajniejsze. Przełoży się to na niższe ceny samochodów na ten rodzaj paliwa, co także może przyczynić się do wzrostu popularności tych środków transportu.

Nowoczesne auta wodorowe – jakie modele mogą pojawić się niedługo na rynku? 

Dość słabe zainteresowanie nie przeszkadza producentom w projektowaniu oraz testowaniu kolejnych modeli zasilanych wodorem. Toyota przedstawiła we wrześniu 2023 roku projekt pickupa Hilux. Ma być on zasilany ogniwami wodorowymi. Wysokociśnieniowe zbiorniki, w które ma być wyposażona Toyota Hilux Hydrogen, pozwolą na pokonanie dystansu wynoszącego 600 km. Firma zakłada, że do końca 2023 roku powstanie 10 egzemplarzy tego modelu, które będą następnie poddawane intensywnym testom, zanim samochód trafi do sprzedaży.

Z kolei marka BMW jest w fazie testowania modelu iX5 Hydrogen. Ten samochód wodorowy jest sprawdzany w ekstremalnych warunkach, m.in. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zbiorniki modelu są wykonane z karbonu i mogą pomieścić 6 kg paliwa. Maksymalny zasięg tego auta to 504 km. Aktualnie jest ono sprawdzane pod kątem wpływu wysokich temperatur na pracę układu napędowego. Ma trafić do sprzedaży w 2025 roku.

Czy samochody na wodór mają wady? 

Jak już wiesz, największym minusem aut na wodór jest ich słaba dostępność oraz uboga infrastruktura, która dopiero jest rozwijana. Jednak nie są to najpoważniejsze wady tych samochodów. Napęd wodorowy ma niską efektywność energetyczną, co oznacza, że tylko kilkadziesiąt procent pierwiastka jest zmienianych na prąd. Do znaczących strat energii dochodzi także na każdym etapie przetwarzania, zarówno podczas pozyskiwania, skraplania, jak i transportu wodoru.

Wadą jest także długi czas nagrzewania ogniw paliwowych. Wpływa to znacząco na opóźnienie rozruchu silnika. Problem ten jest jednak niwelowany przez producentów samochodów poprzez montaż niewielkiego akumulatora. Dostarcza on energię elektryczną tuż po uruchomieniu pojazdu, co pozwala od razu rozpocząć jazdę.

Problemem, z którym borykają się producenci samochodów wodorowych, są także wysokie koszty jego pozyskania, transportu oraz magazynowania. Bez względu na jego stan skupienia, zawsze dochodzi do strat tego paliwa oraz zużycia energii elektrycznej niezbędnej np. do jego sprężenia lub skroplenia.

Ile kosztuje zatankowanie wodoru?

Dla użytkowników samochodów wodorowych lub osób, które rozważają ich zakup, bardzo ważne są koszty eksploatacyjne, przede wszystkim te związane z ich tankowaniem. Cena 1 kg wodoru wynosi 69 zł (stan na listopad 2023 roku). Toyota Mirai jest w stanie zmieścić 5,6 tego paliwa w swoich zbiornikach, a więc oznacza to, że aktualny koszt ich napełnienia to niecałe 390 zł. Przejechanie 100 km wiąże się więc z wydatkiem rzędu około 58 zł.

Samochody na wodór mają być alternatywą dla pojazdów spalinowych. Podobnie jak auta elektryczne nie zanieczyszczają one środowiska. Jednak rynek tego rodzaju pojazdów rozwija się dość wolno w porównaniu do samochodów wyposażonych w silniki na prąd.